Co stało się w Niemczech po wprowadzeniu Euro? Zmiana lokalnej waluty na Euro, nie była dla Niemców zbyt przyjemna.
Oficjalny kurs to w przybliżeniu 1 euro za 2 marki, ale sprzedawcy mieli na ten temat inne zdanie…
Jeśli za zapiekankę w Innenstadt (centrum) po zmianie ceny Frau Angela miała zapłacić 5 euro, to odpowiadało to kosztowi 10 marek. Cały szkopuł w tym, że w poprzedniej walucie Auflauf kosztowała zaledwie 8 marek, czyli tylko 4 euro. Od razu widać, że Frau Angela została zrobiona w der Rüssel, znaczy się w trąbę. I przepłaciła 1 euro, czyli zapłaciła o 25% więcej niż powinna!
Frau Angela nie jest jednak taka głupia, jak może się nam wydawać…
Nie każdy jest orłem z matematyki, a sztuczka jest prosta i skuteczna. W końcu na pierwszy rzut oka 5 euro wygląda na mniej niż 8 marek.
Cały trik polega na zabieganiu klientów i szybkim dobiciu targu, zanim Ci zaczną liczyć i połapią się, że cena nie jest tak atrakcyjna, jak mogłoby się wydawać.
Proceder ten określano to jako teuro – drogie euro, od połączenia słów teuer i euro.