Jeśli próbujesz oszczędzić na coś konkretnego jak np. wakacyjny wyjazd, ale na koncie nigdy nie możesz uzbierać odpowiedniej kwoty, to powinieneś pomyśleć o funduszu celowym.
Fundusz celowy ma konkretny cel, kwotę i datę, których musisz się trzymać.
No bo wiesz, jeśli przykładowo wakacje kosztują 3.000 zł, co miesiąc odkładasz 500 zł, a chcesz wyjechać za 3 miesiące, to nigdzie nie pojedziesz, bo zabraknie Ci połowy…
Ustal wyraźną datę, do której musisz odłożyć wymaganą kwotę, a będziesz wiedzieć, ile miesięcznie musisz oszczędzać.
Te oszczędności przelewaj na oddzielne konto albo subkonto celowe, by nie mieszały się z kasą na głównym koncie, z którego pokrywasz codzienne wydatki.
Dzięki temu nie będziesz uważać, że masz więcej kasy niż w rzeczywistości i przepuszczać jej na głupoty, a za to łatwiej odłożysz na coś, co jest dla Ciebie ważniejsze w długim terminie.