Jeśli uważasz, że ogarniesz swoje finanse bo spisujesz wydatki, to muszę Cię rozczarować…
To niczego nie zmieni!
Wbrew obiegowej opinii budżet domowy i spisywanie wydatków to nie jest to samo. To nie jest pamiętniczek, w którym zapisujesz, ile dziś wydałeś na ulubione ciasteczka.
Spisywanie wydatków jest częścią i to bardzo ważną częścią budżetu, ale tylko jedną z kilku.
To właśnie ta czynność pozwoli Ci ustalić, dokąd płyną Twoje pieniądze i gdzie szukać potencjalnych oszczędności, jednak samo notowanie kosztów NIGDZIE Cię nie zaprowadzi!
Oprócz spisywania wydatków musisz jeszcze mieć początkowe założenia, analizować dlaczego rozjechały się z rzeczywistością oraz planować kolejne miesiące.
Budżet domowy jest planem na przyszłość, a nie bierną analizą przeszłości.